Strona:PL Pierre Brantôme - Żywoty pań swowolnych Tom I.djvu/99

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

czoney mnogości, ba z żadnego, zastępuiemy ieno od iednego razu, y macica zatrzymuie ieno raz; bowiem ieżeli nasienie dobrze wnidzie y dobrze iest zatrzymane, to iedno ma godne pomieszczenie, drugie zasię barzo plugawie bywa pomieszczone tam iako to rzekłam. Owo dlaczego nie trzeba się chlubić że nas wilżycie plugastwem waszego nasienia; prócz tego bowiem z którego poczynamy, rzucamy ie a oddaiemy nie dbaiąc o nie skorośmy ie tylko w się przyięły, y gdy nie daie nam iuż lubości y zbywamy się go mówiąc: „Mości kuchmistrzu, oto wam oddaię waszą poliwkę y tu ią miecę; stradała iuż on przedni smak, iakiego daliście mi w niey zakosztować zrazu. A baczcież, iż napodleysza ledasznica może rzec to samo królowi abo xiążęciu, skoro się z nią sparzył, w czym, wierę, wielga iest wzgarda, iako że krew królewska mnima się bydź naycennieyszą z będących we świecie. Wierę, godnie iest przechowana, y pomieszczona zacniey niźli która ina!“
Oto mówienie białych głów; co iest niebyleco wszelako, iżby krew tak zacna miała się kalać y hańbić tak plugawie a szpatnie; co było zabronione w prawie Moyżesza, iżby iey bynamniey nie poniewierać po ziemi; wżdy czyni się wiele gorzey, kiedy się ią mięsza z paskudztwem barzo szpatnem a nieczystem. Gdybyż bogday czyniły iako ieden wielgi pan, o którym słyszałem, który, gdy śniąc w nocy zmazał się w prześcieradła, dawał ie pogrześć (taki był skrupulat) powiedaiąc iż to iakoby małe dziecko z tego poczęte było zmarło, y że to była szkoda y barzo wielga strata, iż ta krew nie została zło-