Strona:PL Or-Ot - Poezje.djvu/094

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Bylem zyskał — nie broń ręki —
Ciebie jedną”

Parska czwórka, śnieg połyska,
Pojazd lata!
Już kołowrot, już wieś blizka!
Już! do kata!
Ach, jak ściska szlachcic śmiały!
Serca wigor utrzymały:
Tak kochają, jak kochały
W dawne lata!