Przejdź do zawartości

Strona:PL Ody Horacyusza.pdf/52

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Hesperya w gruzach zaległa szeroko
Z klęsk jej się nawet Medy ucieszyły.

Gdzież taki strumień, coby nie był świadkiem
Tych strasznych bojów? I jakiejże fali
Dauńska rzeź, krwawym nie zbarwiła płatkiem?
Wszystkośmy, wszystko krwią naszą zbryzgali.

Muzo! tyś żartów się zrzekła, w polocie
Za cejskim trenem; — pohamuj te jęki!
I usiądź ze mną tu, w Diony grocie,
I na weselszej lutni nuć piosenki.



DO KRYSPA SALLUSTYUSZA.
II.
Nullus argento color est avaris.

O mój Sallusty! mammona dla ciebie
Niczem, gdy w skąpej ziemi się zagrzebie;
A tylko znaczy wtenczas pieniądz bity,
Kiedy użyty.