Strona:PL Nowe Ateny cz. 1.djvu/9

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

dźieyetwa: totus Pes, bo wſzyſtkim więcey niż Oycowſką ſuccurris prewencyą: fundum w czerpaniu Łaſk Twoich naywiękſza naſza nie znaydie indigentia. Nie zliczone in Cælo Sidereo ad calculum revocare gwiazdy: obſzernego Oceanu zinwentować kropel regeſtra: piaſkow Morſkich, Atomow powietrznych, policzyć individua, y Twoiey Swiętey PROWIDENCYI wyliczyć Cuda mamza iedno. Twoiey to Dobroći Attrybut, że facis Solem Tuum oriri ſuper bonos & malos, y częſto non exoratus exoriris. Szafarzem ieſteś y Skarbem, w ktorym nie ubywa nigdy, choć nam przybywa uſtawnie z niego. Prawdźiwy BOG ieſteś, bo dare beneficia zwykłeś, non accipere. Ty Niebieſkich Luminarzow do tego kieruieſz influxus, Sfer Niebieſkich na to nakręcaſz obroty, Zefirom każeſz wiać łaſkawym, aby Obraz Twoy Człowiek, pożądanych partycypował aſpektow, ſwoie ad votum dirigował biegi, Twoim Nayęwiętſzym tchnął Duchem: In quo vivimus, movemur & ſumus: Niech kto chce ćiekawym po świećie rzući okiem, uzna, iż świat tenieſt Xięgą, Twoiey BOZE OPATRZNOSCI; w ktorey co kreatura, to trabalis litera, y ſamym czytelna nieukom, ſercem poięta, nie rozumem: każdy z tych tu liter ieſt Beaniſtą, bo beatus z teyże Opatrznośći. Niech tam Izydor z Pliniuſzem w kamieniu Hexecontalithos zwanym, ſześćdźieśiąt upatruie kolorow: Ja w Twoiey Stworco PROWIDENCYI, ktora ieſt dla nas Lapis adjutorii, niezliczone co raz nowe upatruię, admiruię, y adoruię mirabilia. Ty rządźiſz na Swiećie wſzyſtkim; a w tym żadneynie czuieſz fatygi: Boſko-Oycowſkie maſz ſtaranie o naymnieyſzym bez Twego niepokoiu y troſkliwośći. Dokazuieſz co chceſz y zamyślaſz, a w tym pracy nie podeymieſz naymnieyſzey: iedno u Ciebie tyśiąc w momeńcie z niczego kreować Swiatow, co y iednego ſtworzyć komara. TWOIEY tedy NAYSWIĘTSZEY PROWIDENCYI, Seraficzną miłośćią przez całą nieodwdźięczoney Wieczność, mnie y wſzyſtkim Kreaturom świadczoney, te OPUS wraz z ſercem moim in Anathema wdźięcznośći dedykuię: ſłowa iego, Litery, naymnieyſze jota, czoła zapoconego krople, z naygłębſzą głowy moiey przed Tronem Twoim demiſſyą, y całego ſiebie exinanicyą rzucam, zapiſuię, konſekruię; będąc Twey OPATRZNOŚCI w millionowych okurrencyach ſubjectum, a dalſzey Iey Protekcyi (o co żebrzę) y Cudow Objectum, liche y niegodne Stworzenie Twoie.
Author Operis.

Sol oculus Mundi: DEUS, es Tu clarior illo;
In Cælo, terris, Lumine cuncta fovens.
Tu venerande meas iſtas Speculator ATHENAS,
Et ſis Numen eis, Ipſeque lumen agas.

Idem Author.