Przejdź do zawartości

Strona:PL Nossig - Manru.pdf/121

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
UROK.

To niecny człek!

ULANA.

Mój Boże! Mój Boże!

UROK.

Któż wie gdzie zbiegł!

ULANA (powtarza jakby nieprzytomna)

Mój Boże... Mój Boże....

UROK.

Spełniło się, to co dawno rzekł!

ULANA (podnosząc ręce do nieba)

Ty co masz w niebie tron,
Litości błagam u twoich bram,
Tyś ojcem nam!

UROK.

Nieszczęsna!
Kto wie gdzie Bóg?

ULANA.

Czy kto kochać mógł jak ja?
Jak ja?
Czy kto ufać mógł tak jak ja?
Ach, jak ja?

UROK.

Cyganię to!

ULANA (z wysiłkiem biegnąc w stronę gór)

Manru! Manru!

UROK.

Nieszczęsna!