Strona:PL Montepin - Jasnowidząca. T. 3.pdf/152

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

ulicy Amandiers-Popfhcourt Nr 13.
— Ktoś, który nie ma zaszczytu być znanym od M. Leroux, życzy sobie udzielić mu ważnej wiadomości co się tyczy osoby Dr. Hornera, odnosi się to mianowicie do sprawy tego mądrego i sławnego magnetyzera. Pan Leroux będzie więc łaskaw być dziś wieczór o ósmej w Café Vestale na Boulevard Beaumarchais obok placu Bastylii. Autor tych liter zna pana Leroux i da się poznać.
Ten osobliwszy list, całkiem odpowiedny, aby Hornera zaniepokoić, oddał Rodille komisyonerowi ze zleceniem, aby go natychmiast na miejsce przeznaczenia odniósł.
— Gdyby się ktoś zapytał, kto dał ten list, to powiedz że niski starzec o białych włosach i zielonych okularach.
— Dobrze; mały starzec, zielone okulary, białe włosy.
— Tak. Oto czterdzieści sous za odniesienie listu a trzy franki za milczenie.
Komisyoner pobiegł ile mu sił starczyło, a Rodille udał się na ulicę muzealną, gdzie mówił z Pawłem, o czem już wspomnieliśmy.
Około godziny ósmej pojechał fiakrem w pobliże Café Vestale i zobaczył Hornera idącego po wschodach. Magnetyzer przeczytawszy wzmiankowany list, ciekawością zdjęty udał się na miejsce przeznaczenia.
Rodille widząc to kazał woźnicy zwrócić w ulice Amandiers Nr. 13. Tymczasem ściemniało się a ulicę oświecała tylko oddalona latarnia i inne