Strona:PL Miriam - U poetów.djvu/46

    Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
    Ta strona została uwierzytelniona.

    Non, le vrai ne doit point avoir de repentirs...



    Szafot.
    (Urywki).

    Nie, prawo nie powinno mieć zgryzot sumienia.
    Nie, w imię dawnych śmierci, przez dawne cierpienia,
    Dość już zemsty — niech świętem będzie ludzkie życie.
    Orzeł czasów dzisiejszych ważąc się w błękicie,
    Ze wstrętem widzi krwawy dziób sępa starego.
    Niech ludy, mając władzę, swej wielkości strzegą,
    A o wielkości świadczy słodycz nieskończona.
    Pokój! Już nasze dzieci nie ssą wilczyc łona,
    Już nie karmi przyszłości w groźnej grocie ciemnej
    Potwora fatalności straszliwej, tajemnej...
    ....................
    Respublika utrwalać się winna przez miłość,
    Przez sojusz rąk i myśli wszech wierny a cichy,
    Przez lilij wszech dla ros wszech otwarte kielichy,
    Przez piękno, dobro, prawdę w wielkości koronie,
    Przez ten postęp, co trwa wciąż, żyje, idzie, płonie,
    Przez władzę nad materyą wolnych wreszcie ludzi,
    Przez ten uśmiech, z jakim się nowe życie budzi,
    Przez braterstwo we wszystkich oczach jaśniejące,
    I przez zorzę, wieszczącą nowe, lepsze słońce!
    ....................
    Prawo nie potrzebuje wpadać w szał wściekłości,
    Nie potrzebuje gwałtu ni gróźb strasznych wcale,