Strona:PL Milton - Raj utracony.djvu/342

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Jako zwycięzca, lecz z nowego świata
Niechaj ustąpi, gdy własnym wyrokiem
Już się go wyrzekł; odtąd z tobą dzieli
Władzę nad wszystkiem; granicami Nieba
Empirejskiego oddziela przestwory
Wyższe od niższych, swój świat kwadratowy
Od kulistego, który ma być twoim:
Albo mu wydaj walkę, teraz jeszcze
Niebezpieczniejszą dla jego stolicy.»
Książę Ciemności rad na to odpowie:
«Piękna ma córo i ty, synu — wnuku,
Najlepszy dowód daliście mi teraz,
Że pochodzicie odemnie, Szatana,
(Bo tem imieniem szczycę się i jestem
Nieprzyjacielem Wszechmocnego Króla
Na Niebie); wielkie są wasze zasługi
Mnie i całemu państwu piekielnemu,
Żeście tak blisko bram niebieskich tryumf
Wasz do mojego tryumfu dodali,
I sprawiliście, że Piekło z tym światem
Stanowią jedno królestwo, ląd jeden
Z łatwym przejazdem. Zatem, gdy ja zstąpię
Wygodnie drogą waszą przez ten pomrok
Do sprzymierzeńców moich, by ogłosić
Skutek wyprawy i z nimi się cieszyć,
Wy tą tu drogą, przez te liczne kręgi,
Wszystkie już wasze, dążcie wprost do Raju;
Tam zamieszkajcie i rządźcie szczęśliwie.
Stamtąd rozszerzcie swą władzę na ziemię
I na powietrze, a głównie na Człeka,