Przejdź do zawartości

Strona:PL Mikołaj Rej – Żywot człowieka poczciwego (1881).djvu/87

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
83

ważnemi, marny świat przestrzegając: a widzisz przedsię jaką im ona szeroko po światu latająca sława wieczną pamięć uczyniła. Także i poczciwy człowiek, jeśli mu się nie przytrafi burdy mieć o ojczyznę swą, albo o rzeczpospolitą swą z nieprzyjacielem jakim do tego należącym, niechże się łamie a ma ustawiczną burdę z niecnotami marnemi świata tego, a niech je tępi, niszczy, a zaciera kędy może, a z siebie niech innym piękny przykład dawa, albo takież uczciwemi namowami swemi, albo i pismem jeśli może być, aby się inni także tego przestrzegali.

Pan młody z czem ma do domu przyjechać.

A tak i ty mój miły panie młody, któregożkolwiek stanu będziesz, jeśliże cię Pan Bóg kiedy w jakie postronne kraje albo w różne narody obróci, miejże też to na pieczy, co przedtem też wielcy a zacni stanowie miewali. A nie dosyć na tem abyś się tam jechał dziwować wystawionym pałacom, albo przedtem niewidanym kształtom, ale się przypatruj ludziom i ich kształtom a obyczajom, a zwłaszcza takim, tak jakoś i pierwej słyszał, z którychbyś miał słuszne przykłady brać, a haftuj je sobie mocno jako