Przejdź do zawartości

Strona:PL Mikołaj Rej – Żywot człowieka poczciwego (1881).djvu/189

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
185

ROZDZIAŁ IV.
Jako się ma poczciwy szlachcic w swem szlachectwie zachować, i co jest prawe szlachectwo.

A gdy my już przebrnęli stany a urzędy i powinowatości pospolite, już też pódźmy do poczciwego szlachcica, co jest powinien i jako się w swym stanie stanowić i zachowywać słusznie ma. Albowiem na tem wszystko należy, aby był żyw cnotliwym, poczciwym, pobożnym, a pomiernym swym żywotem, nikomu nie szkodliwym, a każdemu wiernym a prawdziwym. A to jest pewna a nieomylna rzecz, że stan takiego każdego, w jakimkolwiek przypadku będzie postanowiony, zawżdy kwitnąć musi, a zawżdy sławnym a ozdobnym okazać się musi. A jako o nim pismo powieda, iż zawżdy stanie między inszemi stany jako drzewo cedrowe na Libańskich górach, które osobniejszą zieloność i wonność dawa z siebie nad insze głuche a proste drzewa. A nigdy od żadnego wiatru poruszon nie będzie, a będzie zawżdy wdzięczny a znaczny między wszystkiemi innemi stany, nic się nigdy nie lękając onej starej przymówki świeckiej: Iż kto na się co czuje, mniema