Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/700

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

zmarły przed niewielu laty [w r. 1855] następca Malthusa na katedrze ekonomji politycznej we wschodnio-indyjskiem kolegjum w Haileybury, dobrze to uzasadnia dwoma przykładami. Ponieważ najlększą częsc ludu hinduskiego stanowią chłopi, samodzielni gospodarze, więc ich wytwory, ich środki pracy i utrzymania, nigdy nie przybierają postaci ( the shape“) funduszu, który został zaoszczędzony z cudzego dochodu („saved from revenue“), i który dlatego musiał przejść przez poprzedzający proces nagromadzania („a previous process of accumulation“)“[1]. 2 drugiej strony w tych prowincjach gdzie panowanie angielskie najmniej zniszczyło dawny ustrój, robotnicy nierolni Są zatrudnieni bezpośrednio przez magnatów, pobierających część dodatkowego produktu rolnego w postaci daniny lub renty gruntowej. Część tego wytworu panowie ci spożywają w naturze, inną część robotnicy przetwarzają dla nich w przedmioty zbytku i w inne środki spożycia, podczas gdy reszta stanów, płace robotników, będących właścicielami swych narzędzi pracy. Produkcja i reprodukcja w skali rozszerzonej odbywają się tam bez pośrednictwa owego świętego cudotwórcy, owego rycerza o smętnej postaci, którym ma być nasz „wstrzemięźliwy“ kapitalista.

4. Okoliczności, które określają zakres nagromadzania niezależnie od stosunkowego podziału wartości dodatkowej na kapitał i dochód: stopa wyzysku siły roboczej. — Siła wytwórcza pracy. Wzrastająca różnica pomiędzy kapitałem stosowanym a spożywanym. — Wielkość kapitału wyłożonego.

Dotychczas rozpatrywaliśmy wielkość wartości dodatkowej, jako wielkość daną. W tym wypadku podział jej na dochód i na kapitał dodatkowy określa zakres nagromadzania. Ale ten ostatni zmienia się, niezależnie od owego podziału, wraz ze zmianą wielkości samej wartości dodatkowej. Jeżeli założymy, że 80% przypada na kapitalizację, a 20% na spożycie, to kapitał nagromadzony wy-

    postępu... Zysk... jest podrzędnem źródłem nagromadzania we wczesnej fazie rozwoju społecznego, w porównaniu z płacą i rentą... Gdy już siły przemysłu narodowego znacznie się rozwinęły, wzrasta stosunkowe znaczenie zysku, jako źródła nagromadzania“ Richard Jones: „Textbook etc.“, str. 16, 21).

  1. Tamże, str. 36 i nast. [W przedmowie do 4-go wydania Engels zanacza, ze tej cytaty z Jonesa nie można było znaleźć ani w miejscu podanem, ani tez w żadnem innem. K.].