śnie liczba osób zatrudnionych spadła o 5%[1]. Między rokiem 1852 a r. 1862 nastąpił wybitny wzrost przemysłu wełnianego w Anglji, podczas gdy liczba robotników zatrudnionych pozostała prawie bez zmiany. „Widzimy stąd, w jak znacznym stopniu maszyny świeżo wprowadzone wyparły robotników, zatrudnionych w poprzednich okresach“[2]. W niektórych wypadkach wzrost liczby robotników fabrycznych bywa, często tylko pozorny, a mianowicie polega nie na rozszerzaniu fabryk, już opartych na produkcji maszynowej, lecz na stopniowem przyłączaniu pokrewnych gałęzi przemysłu. Naprzykład: „Wzrost liczby krosien mechanicznych i pracujących przy nich robotników fabrycznych w okresie od r. 1838 do r. 1858 w przemyśle bawełnianym (brytyjskim) był spowodowany poprostu przez rozszerzenie tej gałęzi produkcji; natomiast w innych fabrykach — przez zastosowanie siły pary do krosien, wyrabiających dywany, wstążki, płótno, a dawniej poruszanych siłą mięśniową ludzką“[3]. A więc wzrost liczby tych robotników fabrycznych był tylko wyrazem zmniejszenia całkowitej liczby robotników zatrudnionych. Wreszcie pomijamy tu zupełnie tę okoliczność, że wszędzie, z wyjątkiem fabryk metalowych, robotnicy młodociani (do lat 18), kobiety i dzieci stanowią przeważającą większość personelu fabrycznego.
Nietrudno jednak pojąć, że choć produkcja maszynowa faktycznie wypiera masę robotników i zastępuje ich potencjalnie [w możności działania], to jednak wraz z jej własnym wzrostem, znajdującym swój wyraz w zwiększeniu liczby fabryk te-
- ↑ „Reports of insp. of fact. for 31st october 1865“, str. 58 i nast. Ale jednocześnie była już gotowa podstawa materialna dla zatrudnienia wzrastającej liczby robotników, a mianowicie 110 nowych fabryk, liczących 11.625 krosien mechanicznych, 628.756 wrzecion, 2.695 koni mechanicznych w maszynach parowych i kołach wodnych (tamże).
- ↑ „Reports etc. lor 31st october 1862“, str. 79.
Przypis do 2-go wydania. W końcu grudnia 1871 roku inspektor fabryczny Redgrave, w odczycie wygłoszonym w „New Mechanics’ Institution“ w Bradford, twierdził co następuje: „Od niejakiego czasu uderza mnie zmieniony wygląd fabryk wyrobów wełnianych. Niegdyś były one pełne kobiet i dzieci, a dziś zdaje się, że maszyny wykonywują same wszelką robotę. Pewien fabryk, ant, w odpowiedzi na moje zapytanie, tak mi tę sprawę objaśnił: Przy dawnym, sposobie produkcji zatrudniałem 63 osoby; po wprowadzeniu maszyn ulepszonych zmniejszyłem liczbę robotników do 33, w ostatnich ’zaś czasach dzięki nowym, i doniosłym ’zmianom, udało mi się zredukować ich liczbę z 33 do 13“. - ↑ „Reports etc. for 31st october 1856“, str. 16.