nich. Niewłaściwie użyte cudzysłowy lub wielokropki, co jest nieuniknione przy masowem cytowaniu na podstawie notatek. Tu lub owdzie niezbyt szczęśliwie dobrane słowo w przekładzie. Niektóre miejsca, cytowane ze starych zeszytów paryskich z r. 1843—45, gdy Marks nie znał jeszcze języka angielskiego i czytał ekonomistów angielskich w przekładzie francuskim. Dwukrotny przekład prowadził tu czasem do drobnej zmiany kolorytu, np. w cytatach ze Steuarta, Ure’a i in., podczas gdy teraz można było posługiwać się tekstem angielskim. Takich i podobnych drobnych niedokładności i przeoczeń było więcej. Gdyby jednak ktoś porównał wydanie czwarte z wydaniami poprzedniemi, to przekonałby się, że cała ta mozolna praca nad usunięciem tych usterek nie zmieniła w książce nic choćby najdrobniejszego, co byłoby warte wzmiankowania. Tylko jedna jedyna cytata z Ryszarda Jones’a (4-te wyd., str. 562, przypis 47) nie została odnaleziona. Marks pomylił się prawdopodobnie w tytule książki. Wszystkie pozostałe zachowały swą siłę dowodową lub nawet wzmocniły ją w obecnej dokładniejszej redakcji.
Tu jednak muszę wrócić do pewnej starej historji.
Znany mi jest mianowicie tylko jeden wypadek, gdy podano w wątpliwość prawdziwość przytoczonej przez Marksa cytaty. Ponieważ jednak wypadek ten jest wciąż wyzyskiwany, nawet po śmierci Marksa, przeto nie mogę pominąć go milczeniem.
W berlińskiej „Concordia“, organie niemieckiego związku fabrykantów, ukazał się w dniu 7 marca r. 1872 anonimowy artykuł p. t. „Jak Karol Marks cytuje?“ W artykule tym z wielkim nakładem oburzenia moralnego i w nieparlamentarnych wyrażeniach dowodzono, że cytata z mowy budżetowej Gladstone’a z dnia 16 kwietnia r. 1863 (w adresie inauguracyjnym Międzynarodowego Stowarzyszenia Robotników w roku 1864, powtórzone w „Kapitale“, t. I, str. 617, w wyd. czwartem, a 671 — w trzeciem) została sfałszowana. Ze zdania: „Ten oszałamiający wzrost bogactwa i potęgi... tyczy tylko i wyłącznie klas posiadających“ — ani jedno słowo nie znajduje się w półurzędowem sprawozdaniu stenograficznem Hansarda. „Ale zdania tego niema nigdzie w mowie Gladstone’a. W mowie tej powiedziano coś wręcz przeciwnego. [Tłustemi czcionkami]. Marks formalnie i materialnie dołgał to zdanie!“
Marks, któremu ten numer „Concordia“ przesłano w maju tegoż roku, odpowiedział anonimowi w „Volksstaat“ w numerze
Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/194
Wygląd
Ta strona została przepisana.