Strona:PL Marks - Pisma pomniejsze 3.djvu/29

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

wyłączny towar, jest pieniądzem. Jest to krystalizacyja wartości zamiennej towarów, którą w procesie wymiany same tworzą. Gdy więc towary stają się w obrębie procesu zamiany dla siebie wartościami użytkowemi, zrzucając ze siebie wszelką określoność formy i odnosząc się ku sobie w swej bezpośrednio materyjalnej postaci, to muszą oue, by wystąpić przeciwko sobie, jako wartości zamienne, muszą przyjąć na siebie nowe formy, muszą przystąpić do wytwarzania pieniędzy. Pieniądz jest symbolem tak mało, jak istnienie wartości użytkowej, jako towaru, jest symbolem. Ta okoliczność, że społeczny stosunek produkcyjny przedstawia się, jako przedmiot, znajdujący się poza osobnikami i to, że określone stosunki, w które osobniki te wchodzą w procesie produkcyjnym ich społecznego pożycia, przedstawiają się jako specyficzne własności przedmiotu, to odwrócenie, będące nie wmówioną, ale realną, prozaiczną mistytikacyją, charakteryzuje wszystkie społeczne formy pracy, tworzącej wartość. W pieniądzach występuje ona tylko jaskrawiej, niż w towarach.
Niezbędne fizyczne własności towaru, w którym pieniężna istność wszystkich innych towarów ma się krystalizować, o ile one wypływają bezpośrednio z natury wartości zamiennej, są następujące: dowolna podzielność, jednoksztaltność wszystkich części i zupełna równowłaściwość wszystkich egzemplarzy tego towaru. Jako podścielisko powszechnego czasu roboczego, powinien on być podścieliskiem jednogatunkowem i zdolnem przedstawiać jedynie ilościowe różnice. Drugą niezbędną własnością powinna być trwałość jego wartości użytkowej, ponieważ musi on zostawać nienaruszonym wewnątrz procesu wymiany. Szlachetne metale posiadają te własności w znacznym stopniu. Ponieważ pieniądz nie jest produktem refleksyi, ani też umowy, lecz wytworzonym został instynktownie w procesie wymiany, więc rozmaite mniej lub więcej odpowiednie towary po porządku odegrywały tę funkcyję. Konieczność, zjawiająca się na pewnym stopniu rozwoju procesu wymiany, rozdania pomiędzy towary na dwóch oddzielnych biegunach funkcyi wartości zamiennej i wartości użytkowej, tak, by jeden towar funkcyjonował np. jako środek zamiany, podczas gdy drugi zostaje oddawanym, jako wartość użytkowa, prowadzi za sobą to, iż powszechnie jeden lub nawet kilka towarów o powszechnej wartości użytkowej poniekąd przypadkowo odegrywają rolę pieniędzy. Jeżeli towary te nie są przedmiotami bezpośrednio istniejącej potrzeby, to ich byt, jako znacznej materyjalnie części istniejących bogactw, zapewnia im ogólniejszy charakter, niż innym wartościom użytkowym. Bezpośredni handel wymienny, naturalnie wyrosła forma procesu wymiennego przedstawia raczej początek zamiany wartości użytkowych w towary, aniżeli towarów w pieniądze. Wartość zamienna nie otrzymuje jeszcze żadnej niezależnej formy, jest ona jeszcze bezpośrednio zrośniętą z wartością użytkową. Występuje to w sposób dwojaki. Sama produkcyja w całej swej budowie, skierowaną tu jest na wartości użytkowe, a nie na wymienne, i tylko w nadmiarze ponad osobistą potrzebę wartości użytkowe przestają być takowemi, naznaczone zostają dla wymiany, stają się towarami. Z drugiej strony stają się one tu towarami tylko w granicach bezpośredniego spożycia, jakkolwiek rozstawione zostają na dwóch biegunach, tak, że zamieniane przez posiadaczów towary muszą dla obydwóch stanowić wartości użytkowe, każdy — dla swego nie-posiadacza. W rzeczywi-