Przejdź do zawartości

Strona:PL Marks - Pisma pomniejsze 1.pdf/97

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

i lotny rozum. P. Proudhon poświęcił opatrzności cały rozdział, następujący po podatkach.
Opatrzność, cel opatrznościowy — oto wielkie słowo, którem się posługują dzisiaj dla wytłumaczenia biegu historyi. W rzeczywistości nic ono nie tłomaczy. Jest to co najwyżej forma deklamatorska, sposób, jak wiele innych, omawiania faktów.
Wiadomem jest, że w Szkocyi własność ziemska otrzymała nową wartość przez rozwój angielskiego przemysłu. Ten przemysł otworzył nowe rynki dla wełny. Ażeby produkować wełnę na wielką skalę, trzeba było przemienić pola orne w pastwiska. Aby uskutecznić tę przemianę, trzeba było skoncentrować własność. Aby skoncentrować własność, trzeba było znieść drobne fermy, wypędzić tysiące dzierżawców z ich rodzinnego zakątka, a na ich miejsce postawić kilku pasterzy, czuwających nad milijonami owiec. Zatem wskutek tych kolejnych zmian własność ziemska miała w Szkocyi za rezultat wypędzenie ludzi przez owce. Powiedźcie teraz, że celem opatrznościowym instytucyi własności ziemskiej w Szkocyi było wypędzenie ludzi przez owce, a będziecie mieli fakt historyi opatrznościowej.
To pewna, że dążenie do równości jest właściwe naszemu wiekowi. Powiedzieć teraz, że wszystkie poprzednie wieki ze swemi potrzebami, środkami produkcyi i t. d. zupełnie różnymi, pracowały opatrznościowo nad urzeczywistnieniem równości, jest to najpierw zastąpić środki i ludzi naszego wieku, środkami i ludźmi wieków przeszłych i zapoznawać historyczny ruch, przez który następne pokolenia przetwarzały rezultaty, osiągnięte przez poprzednie pokolenia. Ekonomiści wiedzą bardzo dobrze, że ta sama rzecz, która była dla jednego materyjałem obrobionym, dla. drugiego jest tylko surowym materyjałem do nowej produkcyi.
Przypuśćmy, jak to czyni p. Proudhon, że genijusz społeczny wytworzył, a raczej zaimprowizował feudalnych panów w celu opatrznościowym przemiany chłopów poddanych w odpowiedzialnych i równych między sobą robotników, a będziemy mieli zamianę celów i osób godną tej opatrzności, która w Szkocyi ukształtowała własność ziemską, aby sobie zrobić złośliwą przyjemność wypędzenia ludzi przez baranów.
Ale ponieważ p. Proudhon obchodzi się tak czule z opatrznością, odselamy go więc do Historyi Ekonomii Politycznej p. VilleneuveBargemont, który także dąży do opatrznościowego celu. Tylko ten cel to nie równość, to katolicyzm.

Siódma i ostatnia uwaga

Ekonomiści mają szczególny sposób postępowania. Dla nich istnieją tylko dwa rodzaje instytucyj: jedne sztuczne, drugie naturalne. Instytucyje feudalizmu są instytucyjami sztucznemi, burżuazyjne — naturalnemu W tem podobni są oni do teologów, którzy także ustanawiają dwa rodzaje religii. Każda religija, która nie jest ich religija jest dziełem ludzkiem, tymczasem ich własna religija jest boskiem objawieniem. Twierdząc, że obecne stosunki, stosunki pro-