Strona:PL Ludwik Ćwikliński O przechowywanym w zbiorze pism Ksenofontowych Traktacie o dochodach.djvu/36

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wysyłali; natomiast IV 39 radzi, by także w kopalniach stosowano ostrożność i oględność, jaką IV 5 uważał za konieczną w gospodarstwie rolnem (nie uważał zaś także za potrzebne w przedsiębiorstwach laurjockich)[1]. Sprzeczność powstała zdaje mi się stąd, że paragraf IV 39 napisany został w innym czasie i w innym związku myśli, aniżeli IV 3–5 i 11.
Z IV 39 wynika, że powszechnie obawiano się, iż zbyt wielka liczba niewolników nie znajdzie w kopalniach zajęcia. Kiedy takie głosy odzywać się mogły?
Autor oświadcza IV 17, że projekt stworzenia korpusu niewolników państwowych i wysyłania ich do kopalń celem zapewnienia państwu stałych dochodów, jest własnym jego pomysłem.
Rzecz tedy jasna, że dopóki projekt nie istniał, dopóki przynajmniej nie dostał się do wiadomości ogólu, nie mógł nikogo niepokoić; dopiero gdy się wieść o nim rozeszła, gdy treść dziełka w ten, czy w inny sposób (o czem poniżej, w IX rozdziale rozprawy będzie mowa) stała się wiadomą, mogły powstać wątpliwości, czy wykonanie pomysłu nie okazałoby się szkodliwem.

Z IV 39, mianowicie z silnych wyrażeń: φοβερώτατον (superlativus!) πᾶσιν wnosić można, że ostro krytykowano radę autora, że powszechnie

  1. Już Hagen w przytocz. rozpr. (połudn.-niem, czasop. Eos II 163) zwrócił uwagę na sprzeczność między IV 39 a IV 5. Pisze on miedzy innemi: „während die Natur des Landbaus IV 5 näher dahin charakterisiert wird, dass hier die notwendige Zahl der Arbeiter nicht tiberschritten werden dürfe, der Bergbau dagegen eine solche Beschränkung gar nicht erfahren könne, finden wir IV 39 gerade diese Beschrärkung für die Bewirtschaftung der Bergwerke anempfohlen, und zwar merkwürdigerweise mit Anwendung der nämlichen Phrase“ (t. j. έμβάλλειν). Nie uszła jego uwagi również sprzeczność między IV 39 a IV 3 (ἀλλ’ ἀεὶ τὰ ἔργα τῶν ἐργαζομένων περιῆν) oraz miedzy IV 39 a IV 11 (ὅπως ϑαρροῦντες μὲν ὅτι πλείστους ἀνϑρώπους ἐπὶ τὰ ἀργύρεια ἄγωμεν). Nie uwzględniając innych momentów, zwłaszcza tej okoliczności, że IV 39 przerywa wątek, uznał Hagen sprzeczność za jeden z dowodów, że w broszurze złączone są dwie mowy, napisane przez dwóch mówców: jedna obejmująca tekst 11 do IV 33, druga od IV 34 do końca. O tej mylnej hipotezie por. poniżej rozdz. IX. — Co Zurborg, de X. lib., 44 na usprawiedliwienie lub wytłumaczenie sprzeczności między IV 3 i 5 a IV 39 przytacza, nie jest żadnem wytłumaczeniem. „Loco... IV 5... vel e toto sententiarum connexu patet eum amplificatione atque hyperbola quadam (ut solet) auctorem in confirmanda sententia sua veritatis modum excessisse. Similiter autem se habet locorum IV 3 et IV 39 discrepantia. Etenim IV 3 et 5 in metallis nimium opificum numerum esse posse negaverat; 39 verum vel extremam quandam timidorum hominum obiectionem refutaturus, ne argentifodinae iusto magis compleantur hominibus si metuerunt, eo facile praecaveri ait posse, si plures, quam quot satis esse existimarent opifices non immitterent“. Jeszcze raz podkreślam, że w tekście broszury znajdujemy superlat. φοβερώτατονι zaimek πάσιν.