Strona:PL Ludwik Ćwikliński O przechowywanym w zbiorze pism Ksenofontowych Traktacie o dochodach.djvu/32

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

podmiot do δέξεται uznać wypada. Między pierwszem a drugiem zdaniem następuje przełom; prawdopodobnem tedy wydaje się, że od drugiego zdania IV 25 rozpoczyna się wkładka, obejmująca następne paragrafy aż do końca par. 32, a przerywająca wątek wywodów.
Czytając IV 25 zdanie drugie: μαρτυρεῖ δὲ ϰἀϰεῖνο ϰτλ. dziwić się trzeba, że autor ponownie zapewnia, że bardzo wielu niewolników w kopalniach zatrudnićby można i że znaleźliby oni tamże w zupełności zajęcie; już to bowiem wpierw, osobliwie w IV 22 zostało wyjaśnione i jako pewnik uznane. Co więcej, rozwijając ponownie ten sam temat, autor powtarza te same co wpierw myśli i nawet po części te same zwroty. I tak przytoczone już tylekroć zdanie IV 25: μαρτυρεῖ δὲ ϰἀϰεῖνο, ὅτι εἰργασμένων ἀνϑρώπων ἐν τοῖς ἀργυρείοις ἐν τῷ παντὶ χρόνῳ ἀναριϑμήτων νῦν οὐδὲν διαφέρει τὰ ἀργύρεια ἢ οἷα οἱ πρόγονοι ἡμῶν ὄντα ἐμνημόνευον αὐτά nie zawiera nic innego, aniżeli to, co już rozprowadzone jest IV 2–4.
Drugie zdanie IV 26 podaje, w odmiennych tylko słowach, mniej więcej to, co jest nam już znane z IV 3 i IV 22:
IV 26: οὔτε γὰρ βάϑους πέρας οὔτε ὑπονόμων οἱ ὀρύττοντες εὑρίσϰουσι,
IV 3: οὐδὲ μὴν ὁ ἀργυρώδης τόπος εἰς μεῖόν τι συστελλόμενος ἀλλ’ ἀεὶ ἐπὶ πλέίον ἐϰτεινόμενος φανερός ἐσιν,
IV 22: πολλά γάρ έστι τά ύπάρχοντα (por. powyżej str. 24 uw. 2).
W związku z przytoczonemi słowami § 26 czytamy w § 27: ϰαὶ μὴν ϰαινοτομεῖν γε οὐδὲν ἧττον ἔξεστι νῦν ἢ πρότερον, οὐ τοίνυν οὐδ’ εἰπεῖν ἂν ἔχοι εἰδὼς οὐδεὶς, πότερον ἐν τοῖς ϰατατετμημένοις πλείων [ή] ἀργυρῖτις ἢ ἐν τοῖς ἀτμήτοις ἐστί; zdanie to przypomina nam IV 4: ϰαὶ νῦν δὲ οἱ ϰεκτημένοι ἐν τοῖς μετάλλοις ἀνδράποδα οὐδεὶς τοῦ πλήϑους ἀφαιρεῖ... ϰαὶ γὰρ δὴ ὅταν μὲν ὀλίγοι ὀρύττωσι ϰαὶ ζητῶσιν, ὀλίγα οἶμαι ϰαὶ τὰ χρήματα εὑρίσκεται, ὅταν δὲ πολλοί, πολλαπλασία ἡ ἀργυρῖτις ἀναφαίνεται, ὥστε ἐν μόνῳ τούτῳ ὧν ἐγὼ οἶδα ἔργων οὐδὲ φϑονεῖ οὐδεὶς τοῖς ἐπι[ϰατα]σϰευαζομένοις, oraz IV 11: ταῦτα μὲν οὖν ἐδήλωσα... ὅπως ϑαρροῦντες μὲν ὅτι πλείστους ἀνϑρώπους ἐπὶ τὰ ἀργύρεια ἄγωμεν, ϑαρροῦντες δὲ ϰατασϰευαζώμεϑα ἐν αὐτοῖς, ὡς οὔτε ἐπιλειψούσης ποτὲ [τῆς] ἀργυρίτιδος ϰτλ.
Myśl wyrażona IV 4 w słowach przytoczonych powtarza się także IV 32: οὕτω ϰαὶ ἐν τοῖς ἀργυρείοις ὅσῳπερ ἂν πλείους ἐργάζωνται, τόσῳ πλείω τἀγαϑὰ εὑρήσουσί τε ϰαὶ ἐϰφορήσουσι.
Pisząc IV 25 nast. równocześnie z IV 2 nast., nie byłby sobie autor pozwolił na takie powtórki, jak powyższe, zwłaszcza że IV 23–24, poświęcił już innemu szczegółowi t. j. obrachunkowi, ilu w ciągu lat 5 lub 6 i następnie w latach dalszych mogłoby państwo nabyć niewolników. Twierdzenie, że niewolników zawsze w kopalniach brak itp., było już wpierw dostatecznie wyjaśnione i nie wymagało parafrazy. Dodano ją widocznie później, by tym sposobem przygotować i wprowadzić uwagi o zakładaniu w kopalniach nowych ganków (ϰαινοτομείν) i o wspólnych przedsiębiorstwach fil oraz zrzeszeń prywatnych przedsiębiorców. Pier-