Przejdź do zawartości

Strona:PL Luís de Camões - Luzyady.djvu/90

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

75.  „I prace swoje w młodsze ręce zdaje
Starzec — dzielnego przywołując syna,
Który natychmiast w transtagańskie kraje
Wiedzie wyprawę, z nim bitna drużyna. —
Sanchez w zapale, w męstwie nie ustaje,
Rączo w bój leci, gromi poganina,
I nurt, co objął w krąg Sewilli ściany,
Wnet został Maura krwią zafarbowany.

76.  „Nie spocznie młodzian, ani złoży zbroi
Po tém zwycięstwie, zanim poraz wtóry
W krwi barbarzyńców miecza nie napoi
Oblegających twarde Bejów mury. —
Szczęśliwy książę niedługo tu stoi,
Jego życzeniom dano skutek z góry;
Lecz Maur rozbity nadziei nie traci,
Iż swą porażkę krwamą zemstą spłaci.

77.  „Już Atlas[1], co go — by Nieba ramiony
Wsparł — w głaz Meduzy zmienił wzrok złowrogi,
Tangier, gdzie Antej[2] jako król był czczony
I Ampeluzy[3] cypl śle naród mnogi.
I kraj Abyli nie jest wyłączony:
Wszędzie chrzęst broni, lud staje na nogi,
Trąb maurytańskich dźwięk chrapliwy, gruby,
Wstrząsł dawne państwo szlachetnego Juby[4].

78.  „Mir-almuminin sam wiedzie swe szyki;
Trzynastu królów doznanéj odwagi
Między swojemi liczy wojowniki
Podległych berłu cesarskiéj powagi:
Już w Portugalji szerząc popłoch dziki,
I kraj bezbronny niszcząc nakształt plagi,
Mknie pod Santarem w murach ścisnąć księcia,
Lecz drogo spłaci śmiałość przedsięwzięcia. —

79.  „Maur rozwścieklony nie szczędzi oręża
Po raz tysiączny szturm wiodąc na ściany;
Lecz próżno kusze straszliwe natęża,
Próżne podkopy — grzmotliwe tarany:
Bo jak przystało na dzielnego męża,
Syn Alfonsowy wciąż trwa niezachwiany;
Męstwem, bacznością przemagając wrogi
Na wszystkich punktach daje odpór srogi. —


  1. Atlas — Tytan — syn Japeta i Klimeny, zą karę, iż brał udział w szturmie Tytanów do Olimpu, musiał dźwigać sklepienie niebieskie.
  2. Anteusz — syn Neptuna i ziemi — uczynił ślub wzniesienia świątyni z czaszek ludzkich. Herkules walczył z nim i nieraz zwalał na ziemię, lecz olbrzym, dotknąwszy swéj matki-ziemi, zawsze odzyskiwał siły. W końcu Herkules podniósł go w powietrze i zdławił.
  3. Ampeluza — dziś Spartel — przylądek między Tangierem i Ceuta.
  4. Juba II otrzymał od Augusta obie Maurytanie i część Getulii. Pod nazwą jego państwa Camoens rozumie tu Maurów Afryki północnéj (Lamarre).