Powoli wyrabiało się jednak to przekonanie, że równość jest głównym warunkiem sprawiedliwości. Uznano ją nasamprzód w świecie duchowym. Budyzm około X. stul. był już ją ogłosił; chrześcijaństwo zaczęło także nauczać, że ludzie są dziećmi Boga a braćmi pomiędzy sobą. Pracę chlebodajną, którą świat pogański uważał był za właściwą tylko niewolnikowi, wyznawcy Chrystusa policzyli do obowiązków każdego. Święty Paweł wyraźnie nawet powiada: „Kto nie chce robić, niechajże nie je“. (II. Do Tessalonicensów, III. 10). Pierwsze gminy chrześcijańskie, a zwłaszcza jerozolimska, równość i miłość braci posuwały do wspólnego użytkowania z mienia wszystkich[1]. Kościół katolicki w organizacyi zakonów i bractw uświęcił nawet system komunistyczny[2] Z jego ducha wypłynęły także Utopija Morusa i Państwo Słoneczne Campanelli[3]. Nawet hierarchija kościelna była niejako potwierdzeniem zasady równości społecznej, albowiem opierała się tylko na zasłudze moralnej i umysłowej. Jan Dantyszek i Marcin Kromer, lubo z urodzenia nie należeli do stanu uprzywilejowanego, zasiedli wszakże na stolicy biskupiej w Warmii. W społeczeństwie atoli świeckiem rządziły interesa osobiste klas panujących, złagodzone po części zasadami chrześcijańskiemi. Pod wpływem reformacyi w XVI. stul. znowu myśl zwraca się
- ↑ P. Au znowu mylnie cytuje. Poprawiamy: Dzieje Apost., rozdz. 42, 44, 45; rozdz. IV. 32, 34, 35. Rozdz. V. opowiada o ukaraniu Ananijasza i Safiry za to, że ukryli część pewną majątku dla siebie.
- ↑ Najdobitniej daje się to widzieć w regule Wizytek, który to zakon został założony przez św. Franciszka Salezego i Joannę Franciszkę Fremyot. Stosownie do reguły, Wizytki nie powinny nic posiadać na własność i muszą corocznie zmieniać pokój, łóżko, odzież, różańce, zgoła wszystko. Jezuici w Paragwaju zorganizowali komunistyczne państwo.
- ↑ Opisałem je szczegółowo w dziełku p. t. „Dwaj znakomici komuniści, Tomasz Morus i Tomasz Campanella, i ich systematy: „Utopija i Państwo Słoneczne“. Lwów, 1873.