Przejdź do zawartości

Strona:PL Limanowski - O kwestji robotniczej 1871.pdf/7

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Szanowni Słuchacze!

Znajomość dróg, jakiemi postępuje europejska społeczność, ma dla nas niemałe znaczenie, ponieważ wskazując, że zwycięstwo reakcji może być tylko czasowem i krótkotrwałem, podtrzymuje wiarę w lepszą przyszłość i wzbudza nadzieję odmiany złowrogich dla nas okoliczności.
A to jest potrzebnem, abyśmy nie upadli pod ciężarem niepowodzeń i nie przypatrywali się biegowi rzeczy z założonemi rękami.
Kto albowiem stoi na miejscu, ten nie postępuje naprzód, — a że inni wciąż idą coraz dalej i dalej, pozostaje przeto w tyle, pozostaje osamotniony, opuszczony, skazany na zatratę.
I skarżyć się nie ma prawa, bo mu powiedzą a dla czegoś nie szedł razem z nami? Czyż mamy dla ciebie zatrzymywać się i cofać? Zaprawdę, sam sobie jesteś winien.
Lecz szmer powstaje i słyszę głosy:
Idźmy, lecz nie idźmy ślepo za innymi: zastanówmy się i rozważmy, czy ta droga, którą idą społeczeństwa europejskie, nie zaprowadzi czasami do strasznej przepaści...
Zgoda! Zastanówmy się więc i rozważmy.
Dobrobyt społeczeństwa, jeżeli nie zupełnie, to w znacznej części zależy od nagromadzonego w niem bogactwa, a do wytworzenia bogactwa konieczne są trzy czynniki: ziemia, kapitał i praca.