Strona:PL Leopold von Sacher-Masoch - Demoniczne kobiety.djvu/75

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

nością i straciła go, więc... Ale wyjaśnię to panu dokładniej.
Mąż jej przybył tu z Północy, szukając dogodnego klimatu do wyleczenia się z gruźlicy i istotnie wkrótce nastąpiło w stanie jego zdrowia znaczne polepszenie. Hrabia był idealistą i filantropem w całem znaczeniu tego wyrazu i dlatego nie mógł się utrzymać jako plantator. Tutejsi Murzyni nie przywykli do traktowania ich po ludzku. Dla nich potrzeba ręki silnej, żelaznej, wówczas pracują chętnie i są ulegli. Łagodne, prawie braterskie postępowanie hrabiego, miało wkrótce fatalne następstwa. Zamiast bowiem wdzięczności, spotkała go zemsta, zamiast przyjaciół — miał naokoło samych wrogów, którzy zbuntowali się niebawem, wypowiedzieli mu posłuszeństwo i zagrozili nawet jego mieniu, ba, nawet życiu ich obojga.
Gdy przyszło do otwartego buntu, próbował hrabia raz jeszcze uśmierzyć ich łagodnością, niestety, zbuntowani drwili sobie z jego braterskiej życzliwości i — uśmiercili go. Nad jego trupem poprzysięgła wdowa zemstę niegodnym poddanym. Z niesłychaną energią zdołała wkrótce zorganizować z białych i kreolów oddział, na którego czele stanęła przeciw buntownikom i zwyciężywszy ich wkrótce, rozpoczęła bezwzględny sąd, skazując na śmierć niewdzięczników przez wbijanie na pal. Do konających w strasznych męczarniach strzelała z rewolweru sama tak długo, dopóki nie wyzionęli ducha.
O tego czasu bali się jej Murzyni, jak ucieleśnionego dyabła i nie dziw. Za śmierć najukochańszego męża żywi ona głęboką nienawiść do rasy czarnej, niewdzięcznej i zdradliwej. Jeżeli zresztą oprócz zemsty weźmiemy na uwagę i tę okoliczność, że ona, postępując łagodnie, nie mogłaby utrzymać karności wśród pół-dzikich ludzi, to wyda się poniekąd rzeczą jasną, ta jej bezwzględna srogość i tyrania. Przecie to kobieta. Musi więc używać takich środków, aby szerzyć wśród nich postrach.
— Kto wie — zauważyłem — czy postępowanie to ujarzmiłoby tak Murzynów, gdyby ich pani nie była zarazem pięknością.
— Zgadzam się z tem zupełnie — odparł p. D. — Jej olśniewająco biała płeć, złotoczerwone włosy mogą