Ta strona została przepisana.
drzew i strzelano jak do tarcz. A równocześnie z Dra. galu buchały w niebiosa kłęby dymu i słupy płomieni Kobiety ze starcami, dziećmi i dobytkiem dostały się szczęśliwie na terytoryum czarnogórskie, gdzie znalazły opiekę i pomoc.
Z Dragalu jednak pozostały tylko zgliszcza i popioły. Nie odbudowano go już więcej. Dziś na tem miejscu stoi fort austryacki, który podczas ostatniego powstania w Dalmacyi odegrał bardzo ważną rolę.