Przejdź do zawartości

Strona:PL Leo Belmont-Rymy i rytmy t.3.pdf/28

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Ni śmiechem tym, ni lśniącym ócz promieniem, —
Wiem: nędznaś Ty, — jak ja nędzarzem jestem!
Już zlekka ból tknął wargi twe różane,
Ukryta łza przyćmiła oczy twoje,
I dumna pierś tajemną nosi ranę, —
Ach, musim być nędznymi wraz oboje!

8.

Jak możesz sypiać spokojnie,
Gdy wiesz, że dotąd ja żyję, —
Toć stary gniew może wrócić,
Wówczas me jarzmo rozbiję!…
Czy ową dziwną piosenkę
O zmarłym chłopcu pamiętasz,
Co w północ porwał kochankę
I uniósł gwałtem na cmentarz?
Wierzaj mi, dziecię przecudne,
Ty, coś piękności obrazem,
Że żyję i żem mocniejszy,
Niż wszyscy umarli razem!

9.

Ja chciałbym w jedynem słowie
Zamknąć bezmierny mój żal