Ta strona została skorygowana.
Że skutek chłodno stąpa za przyczyną,
Że przeznaczeni na zagładę — giną!
Więc, choćbym błagał, choćbym płakał rzewnie,
Co się zaczęło, to się skończy pewnie:
Stargany w groźnej walki kołowrocie
I dłonią losu popchnięty kamienną, —
Duch mój zapadnie w szalonym swym locie
W przepaść ponurą, głuchą i bezdenną…