Przejdź do zawartości

Strona:PL L Niemojowski Trójlistek.djvu/64

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
CLV.
Muszki w noskach.

Mieć muszki w nosku bardzo nie ładnie,
Bo jeśli muszka niepokój wznieci,
Gdy całym rojem do izby wpadnie,
Stokroć jest gorszą w noskach u dzieci.
W izbach ten owad nie wiele szkodzi,
Lecz gdy jest w noskach, grymasy rodzi.


CLVI.
Gadatliwa Jadzia.

Czemu u Jadzi w każdéj godzinie
Języczek lata, jak pytel w młynie?
Młynek terkocze, lecz mączkę miele,
Z paplania Jadzi zysku nie wiele.


CLVII.
Przestroga.

Raz Wikciowi małemu powiedziała Niania:
„Bądź grzecznym, bo cię weźmie baba jędza w worek.”
„To bardzo jest nieładnie,” rzecze, wchodząc, Mania,
„Straszyć dzieci — patrz, pobladł ze strachu Wiktorek.
Daję ci dziś przestrogę i przestaję na tém,
Lecz odtąd chciéj inaczéj obchodzić się z bratem.”


CLVIII.
Złych czynów ukryć nie można.

Kto wypił mléczko? ach, to ty, Azorze,
Próżno się czołgasz u stóp mych w pokorze;