Strona:PL Krzak dzikiej róży (Jan Kasprowicz).djvu/200

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Z ogniem świętym, tak, jak dawniej,
idzie przez świat śpiewny lud;
Tak, jak dawniej, w harfach swoich
więzi krwawy błysk i grom,
Tylko — Zewsów[1] nie spotyka ...
Od promiennych raju wrót

Nie odgania nas dziś anioł:
w wieczystego szczęścia dom
Drogę dzisiaj nam zagradza
ciał gnijących wstrętny wał —
Rzucać w niego piorun boży,
dla potężnych stworzon skał?!



  1. Przypis własny Wikiźródeł Zeusów.