Strona:PL Krzak dzikiej róży (Jan Kasprowicz).djvu/190

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Trubadurem być? wysławiać
głębie życia, gdzie jest cieśń
Zgniłych grobów? wielbić orły,
gdzie się puszy ciężki paw?
U drzwi skarbców spustoszałych
stawiać uczuć swoich straż?

Nie! rozpusty nie podniesie
ku miłości nasza pieśń!
Nie! bezprawiu nie da szali
sprawiedliwych, boskich praw!
Nie! obłudy nie przystroi
w szczerej wiary słodką twarz.