Strona:PL Kreczmar - Kwestja agrarna w starożytności.pdf/52

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

lacji kapitalistycznej: gospodarka wiejska (agricultura) okazała się jednem z zyskownych przedsiębiorstw, dającem się porównać z handlem i bankierstwem; „byłoby może niekiedy rzeczą korzystniejszą lokować kapitał w handlu, gdyby nie związane z tem ryzyko, albo w operacjach kredytowych (foenerari), gdyby nie ujma dla honoru“; gospodarka wiejska daje najczystsze i najpewniejsze zyski“ (maxime purus quaestus stabilissimusque), „którym najmniej grozi konkurencja“ (quaestus est minime invidiosus). Gorączkowy charakter pogoni za gruntami, który narażał często nabywającego na rozczarowania, znalazł potwierdzenie w kilkakrotnie powtórzonem ostrzeżeniu: „ostrożnie nabywaj“, nie denerwuj się (ne cupide emas) przy kupnie. Wobec kryzysu zbożowego w Italji i konieczności przystosowania się wielkiej gospodarki wiejskiej do nowych warunków rynkowych, redukowano kulturę zbożową i rozwijano gospodarstwo plantacyjne, plantacyjne, hodowlę trzód, ogrodnictwo i warzywnictwo. „Ze wszystkich gatunków kultur (de omnibus agris) pierwsze miejsce należy się uprawie wina (vinea), drugie zajmuje ogród ze sztucznem nawadnianiem (hortus irriguus), trzecie – trawy pastewne (salictum), czwarte – plantacja oliwna (oletum), piąte — łąka (pratum) i dopiero szóste — niwa (campus frumentarius), poczem następuje już tylko las do wyrębu (silva caedua), zagajnik (arbustum) i las „żołędny“ (glandaria silva). Widać, jak na dłoni, że o ile drobne gospodarstwa produkowały wyłącznie niemal zboże, wielkie, stosując się do aktualnych potrzeb rynkowych, miały charak-