Strona:PL Kreczmar - Kwestja agrarna w starożytności.pdf/40

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

kozbrojnej piechocie (gymnetaj); pierwszy obowiązek związany był ze znacznie większemi kosztami, różnica majątkowa czyniła przeto właśnie zadość zasadzie równości. Nowatorski charakter podziału gruntów aż nadto był wyraźny: za czasów „likurgowych“, ba! nawet jeszcze w w. V-ym nie wolno było przecie periekom spartańskim nabywać ziemi, mogli ją tylko brać w dzierżawę od szlachty. Żeby obronić reformę przed zarzutem rewolucyjnego skrajnego demokratyzmu, musieli jej autorowie i zwolennicy sfałszować w tym punkcie tradycję: przypisano „losy perieków“ ustrojowi Likurga, choć były one właśnie w szlachecko-chłopskim porządku Sparty wyłomem, uczynionym przez przewrót gospodarczy w epoce wojny Peloponeskiej. Niedość na tem. Przy nadawaniu działów nie kierowano się bynajmniej, jakby z ich nazw wnosić było można, względami na szlacheckie (spartjackie) lub nieszlacheckie pochodzenie. Wielu perieków i cudzoziemców otrzymało „losy“ spartjackie, a wraz z niemi całkowite prawo obywatelstwa, i odwrotnie — liczne działy perieków dostały się potomkom rodów szlacheckich. Stare kategorje stanowe posłużyły reformatorom do uwzględnienia jedynie potrzeb militarno-politycznych, których zaspokojenie stanowiło najważniejszy cel ich agrarnej reformy. Nadane działy, choć przechodziły we władanie jednostek, nie przestawały stanowić własności państwowej. Obdarzeni niemi spartjaci i periekowie mieli być tylko dzierżawcami, płacącymi tenutę służbą w wojskowem pospolitem ruszeniu. Nie wolno im było aljenować ani testamentować otrzymanych na użytkowanie gruntów ani w całości, ani częściowo. I w tym szcze-