Przejdź do zawartości

Strona:PL Kraszewski - Wybór Pism Tom VIII.djvu/21

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

W „Kartkach z podróży“, które obecnie w jednym dużym tomią całkowicie wychodzą, najszczegółowiéj i najpiękniéj odtworzone se Włochy i to zarówno co do zabytków sztuki jak krajobrazów i obyczajów ludności. Pojawiła się ta praca już po zupełném ukończeniu znakomitéj „Podróży do Włoch“ Józefa Kremera i w skutek tego straciła nieco na swéj doniosłości. Kto bowiem zechce zasięgnąć informacyj o rozwoju artystycznym Włoch, prędzéj zajrzy do książki Kremera, jako specyalnie o tym przedmiocie traktującéj, aniżeli do „Kartek z podróży“. Nie należy jednak z tego powodu lekceważyć pracy Kraszewskiego; miał on zdanie własne o rzeczach sztuki i nieraz bardzo trafne, a w opisie swoim znacznie więcéj podobno uwzględnił utworów aniżeli Kremer, który lubił się długo rozpisywać o arcydziełach a zbywać krótko mniéj znakomite malowidła. Prócz tego strona krajobrazowa i obyczajowa „Kartek z podróży“, jako kreślona przez tak bystrego obserwatora, jakim był Kraszewski, zainteresować może każdego, kto się wielostronnie lubi informować.
W porównaniu z Włochami inne kraje bardzo szczupłe znalazły miejsce w przedstawieniu Kraszewskiego. Jak w powieściach, tak i w opisach podróży nużył się on pod koniec i załatwiał się z osobami i rzeczami sumarycznie. Saksonia a mianowicie Drezno, które tak długo mógł obserwować, zanim się do ich odmalowania ostatecznie zabrał, są też stosunkowo najlepiéj obrobione; Berlin natomiast, do którego miał antypatyę, nie może zadowolnić najskromniejszych nawet wymagań.
Nawet pod względem stylu znać pewne zniechęcenie autora w ostatniéj części „Kartek“. Gdy w poprzednich można było spotkać prawdziwie piękne, z zamiłowaniem i rozkoszą nakreślone stronice, w téj znajdujemy prawie dziennikarski sposób traktowania rzeczy. Ponieważ jednak ta część mało bardzo zajmuje miejsca w całości dzieła, nie powinno to ujemnie wpływać na sąd o niém. „Kartki z podróży“ nie są zapewne utworem pierwszorzędnéj wartości, lecz zawierają w sobie skarbnicę spostrzeżeń znawcy i wiele rysów mistrzowskich.
\

Piotr Chmielowski.