Strona:PL Kraszewski - Ostatni rok.djvu/198

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

paczać i konwulsyine tylko drganie, oddech ciężki i krótki oznajmiały, że żyje jeszcze. Krzątali się niepomału medycy naciérając mu zsiniałe lice póki do przytomności nie przyszedł, a potém naradzać się zaczęli, nad wyborem lekarstwa, jakie by mu dać mieli. Po długiéj sprzeczce zbliżyli się wszyscy ku łożu i Oelhaf niosąc przygotowane lekarstwo mel rosarum rzekł cichym głosem, iż ie wziąść natychmiast należało.
— Widzim to koniecznie potrzebném, dla W. K. M. dodał Herka, a za nim wszyscy lekarze wmawiać zaczęli Królowi, ażeby przyiął podane mu lekarstwa co wszystko chory milczeniem zbywał.
Nakoniec jakby ich naleganiami znudzony odezwał się słabym lecz stałym głosem.
— Oddawna Waszmościom mówi-