Strona:PL Klonowic-Flis to jest spuszczanie statków Wisłą.djvu/015

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
Autor hujus libelli ad Zoilum.

Infelix nimium, qui nautis invidet undam,
Naves et remos et lina tumentia ventis.
En mare, cur cessat? cur non a litore solvit?
Quod mihi concessum dolet, experiatur et ipse.
Anticyramque petat plus elleboroque resorpto
Discat, quid pelago praeset solidissima tellus.

(Jest to wiersz zapewne samego Klonowicza; następne tłumaczenie jest dość swobodne.)


Nieszczęśnik to, kto toni, naw, wioseł i żagli
Wzdętych wiatrem zazdrości majtkom. — Oto morze!
Przecz zwleka? do wyjazdu dla czegoż nie nagli?
Markotny, że mnie wolno, niech sam głębie porze!
I dalej! niechaj zmierza wprost do Antekiry;
Zażywszy ciemierzycy większą szczyptę sądu
Nabierze tem i pozna, zali morskie wiry
Są bezpieczniejsze wcale od stałego lądu.


W pierwszej edycyji następuje tutaj sześć wierszy greckich z nadpisem łacińskim:

Aspicere pelagus ex continente tutissimum esse, eiusdem autoris.

Poczem idzie:

Przetłumaczenie tej greczyzny:

Z brzegu na morze patrzyć i na szumne wały
Piękna rzecz, o pomorskie gdy się łamią skały;
Ale którzy na lądzie mieszkając nie znają
Morza, a z nieruchomej ziemie żywność mają,
Szczęśliwi są: Neptuna wiosłami nie porzą,
Ziemię depcą nogami, a wołmi ją orzą.


Chceszli, możesz tego Flisa śpiewać na tę nutę, jako:
Przeciwne chmury słońce nam i t. d.
separator poziomy