Strona:PL Kazimierz Przerwa-Tetmajer - Na Skalnem Podhalu T.3.djvu/59

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

ma nie zepsuje, a złego kościół nie naprawi. On ta i tak bedzie mój. Ale ze mie tys ten świenty Pieterpaweł wycion w pysk! O dwiesta lat nie odpuchne! —
— Dobrze ci tak! — pado janioł — Nie stawioj się jak wes na grzebieniu, kieś nie hłop na to!
Parobski wiater dyabeł zrobił i do piekła do Lucypera na skargę się poniósł, a janioł Pudrasowego Kubę skrzesił i Kuba żył pono jeszcze siedmnaście lat kajsi we świecie, bo już do domu nie szedł, boby go ta byli wójcia i przysiężni wypucowali, i pokutował strasznie i pono kanysi w klasztorze umarł i dowutnie do nieba poszedł.




PRZYPISKI:
telo ino — tyle tylko.
cupi — siedzi.
syktarz — taki co koło drzewa robi.
„Napij się gorzołki“ — oryginalne.
sucy — należy się.
syłoła — bajdura.
zaprzekę — zaprzeczenie.
śkła — bryznęła.
wywyrtnon — wywrócił się.
obacuje — trzeźwi.
strzóg — czychał.
za jakomsi — za jakąś.