Strona:PL Kazimierz Czapiński - Faszyzm współczesny.pdf/12

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

daniu psychologicznem, że jednostka wysunięta przez faszyzm, działa fascynująco na wielu, niemal hypnotycznie. Np. na masą kobiet. Łączy się to, powiada, z hypnozą wojskowej postawy, munduru, zdecydowanego gestu w polityce. Na te rzeczy zwraca uwagę De Man, badając znakomicie postawione metody agitacyjne hitleryzmu. Krytycznie przytem ocenia nieco zmurszałe — jego zdaniem — metody socjalistycznej agitacji, które w obecnej dobie wymagają udoskonalenia, „modernizacji”.
Druga ważna wspólna cecha ideologiczna — przykrywanie się szatką „Państwa“ (lub, Narodu“). Burżuazyjny interes klasowy? Żądanie od proletariatu ofiar na klasowym ołtarzu burżuazji?! Przenigdy! Proletarjat musi swą niezależność ofiarować na rzecz — „Państwa”. Ładnie i „patrjotycznie” brzmi. Inna rzecz że to „Państwo” znajduje się w łapach klasowej faszystowskiej dyktatury.
Tak np. we Włoszech w słynnej „Karcie Pracy” proklamowane zostało wyższe prawo , Państwa” ponad klasowemi dążeniami (zaraz w art. pierwszym). Tak w programie hitlerowskim wyklina się „żydowską“ teorję walki klasowej, która rozsadza „naród“. Tak w Polsce coraz częściej prawi się o „mocarstwowości” i „państwowem“ wychowaniu.
Dalej idzie trzecia wspólna cecha — ewolucja ku prawicy. Faszyzm ma z początku ton „ludowy”, prostacki, radykalny, nawet rewolucyjny. Aby zdobyć sympatje mas. Dzięki tej metodzie zyskał duże wpływy Hitler, a reakcjoniści starego feudalnego typu à la Hugenberg z podziwem patrzyli jak ten majster agitacji „nabierał” ludek. Warto sobie przeczytać niemiecką książkę Altera „Nacjonaliści”, gdzie autor z zachwytem tłumaczy, dlaczego Hitler musiał chwycić się tonów radykalnych i prostackich sposobów („robuste Methode”) aby pociągnąć za sobą ulicę. Hitler jeszcze nie doszedł do władzy i nie pokazał, czem jest właściwie, ale każdy dziś widzi, że spiknął się z Hohenzollernami i reakcjonistami Hugenberga; cała ta szlachetna kompanja tworzy t. zw. „Harcburski front”.
Jeszcze lepiej widać ewolucję u Mussoliniego. Jego program z r. 1919 jest ultra-demokratyczny i pacyfistyczny; ten ciekawy program znajdujemy w dodatku do książki Bałabanowej (po niem): „Istota i rozwój faszyzmu”; bardzo polecamy tą książkę czytelnikowi. Co się tyczy Polski, ewolucja przebyta przez „piłsudczyznę” jest znana. To też „Lewiatan” przemysłowy i magnaterja z całych sił popierają dyktaturę.
Dalej wspólną cechą faszyzmu, która jednak nie zawsze może w pełni się ujawnić, jest wojowniczość dyktatur. Dyktatura, jak słusznie pisze tow. Blum, zawsze się stara efektami zagranicznymi przykryć wewnętrzne bankructwo. Wiadomo, że od chwili, gdy Musso-