Strona:PL Kazania sejmowe (1924).djvu/18

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

tem takiem zamieszaniu podejmujecie. Młodszy bracia drugdy wszytko rozporą i popsują i powichlą i, odjachawszy, drugie do nieposłuszeństwa poburzą. Pierwej sejmowe stanowienie było jako Boskie, niewzruszone i święte; teraz moc traci, powagi nie ma. Cóż za pożytek z tych takich utrat i pracy sejmowej i trudzenia swego macie? Od sejmów gdzie się uciekać i appellować bedziecie, gdyż tak zelżone są, w których jest powaga królewska, powaga rady jego, i dobrych synów zezwolenie; sądowię dekreta moc mają, a sejmowe upadają.
Przeto czujcie o takiej pladze Boskiej nad wami, iż Pan Bóg dopuścił pomieszanie rad i rozumów waszych, iż widząc nie widzicie, chcąc co czynić, nic nie czynicie; co we dnie zrobicie, to się w nocy obali — i błogosławieństwa żadnego z waszych rad i sejmów niemasz: bo na żadnym się nic nie naprawi, a snać się po każdym co skazi w posłuszeństwie, w karności, w sprawiedliwości i w prawach pobożnych
A co nagorzej, — skąd już blizkie i nagłe niebezpieczeństwo nadchodzi, — turecka moc szabla na głowy nasze następuje; blizkie i co rok bliższe tyrana tego sąsiedztwo we wrota już nasze pogląda; pokój z nim niepewny ani trwały: gdy czas lada który upatrzy, uciśnie was, nie wiem, jako do wojny takiej gotowych, i pod niewolą swoję — uchowaj Boże — podbije!