Strona:PL Karol Dickens - Świerszcz za kominem.djvu/019

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Kopperfild, lecz toby mógł i o sobie powiedzieć Dickens. „Prawda i miłość odniosą zwycięstwo — woła gdzie indziej — nad wszelakiem złem. Prawda i miłość mają większą potęgę, niż największe zło i największa niedola świata“. Dużo goryczy rozlewa się pośród obrazów życia w jego dziełach, dużo zła i zbrodni, i obłudy, i podstępków, i nikczemności, i ucisku przewija się przed okiem czytelnika; lecz złotą nicią snuje się wszędzie współczucie dla uciśnionych, dla cnotliwych, dla poświęcenia i dla miłości, lecz autor nigdy i nigdzie nie pozostawia cnoty bez nagrody, winy bez kary. Ten szlachetny, wysoce humanitarny pogląd na świat i życie ogrzany jest taką mocą wewnętrznego przeświadczenia, wiary w dobro, takim liryzmem namiętnie miłującej ludzkość duszy, taką żądzą uczynienia tego jarzma życiowego ludziom lżejszem, że czytelnikowi powieści Dickensa nie tylko towarzyszy zajęcie rozwojem akcyi, lecz że wyrabia się w nim obok podniosłych uczuć i nastrojów przywiązanie i wdzięczność dla samego autora. Jestto dusza podobna do duszy naszego Mickiewicza lub Sienkiewicza. Nie tylko zachwycamy się jego dziełami, lecz poznając go z nich coraz głębiej — kochać go musimy. I naprawdę, — (pominąwszy już zalety formy np. metodę mistrzowską narracyjną powieści lub metodę biograficzną, prowadzącą bohatera od kolebki w głąb życiowej puszczy, jak to czyni spół-