Strona:PL Kajetan Abgarowicz - Z carskiej imperyi.pdf/151

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Józefowa była uszczęśliwiona naszem wzbogaceniem, ale ponoś jeszcze szczęśliwszą i dumniejsza się czuła z moich dobrych postępów w szkole.
Kolegów moich poczciwa staruszka umieściła w swem sercu tuż obok mnie i największą przyjemność jej to robiło, gdy mogła nas przyjmować i traktować przysmakami. W podobnych wypadkach rozradowane kobiecisko starało się zabawiać nas opowieściami ze swego życia. Słuchaliśmy ochotnie.
Z surową przedmiotowością przesuwała ona przed naszemi oczyma obrazy z urozmaiconego garnizonowego i obozowego życia. Polska wieśniaczka i żarliwa katoliczka wyszła za mąż za chłopaka młodego, sąsiada swych, rodziców; w niespełna rok później męża jej wzięto do wojska, nie chciała go opuścić i rozpoczęła uciążliwą wędrówkę po obszarze niezmierzonego państwa; wlokąc się za pułkiem, zwiedziła ona większą część carskiej imperyi; śniegi Riazaniu, stepy Turkiestanu i lodowce Kaukazu widziały tę biedną kobietę, która piorąc i prasując bieliznę oficerom, zarabiała na skromne utrzymanie uczciwego żywota.
— Gdym mego nieboszczyka Józefa pochowała — mawiała, ocierając łzy — gdy umarł biedaczysko, strawiony zgniłą gorączką w tej pogańskiej ziemi — byłabym przepadła, gdyby nie laska naszej ś. p. pani, waszej matki, paniczu złoty.
— Jakże dawaliście sobie radę pani Józefowo? — zapytywał Kazio, którego opowieści te najwięcej zawsze zajmowały.
— Ha! paniczu, Bóg mi tak już dopomagał. Szczęście moje było, że dzieci nie miałam nigdy. No i to, że mnie Bóg nie obdarzył urodą; gdybym była piękną, to trudnoby było przeżyć uczciwie. Boże odpuść grzechu, ale nad przystojnemi »sołdatkami« strasznie panowie oficerowie zbytkowali i mężowie cierpieć musieli, bo co żołnierz może naprzeciw oficera.
Ze zmiana stosunków majątkowych, mój ojciec pozawiązywał rozleglejsze stosunki, między innymi zapoznał się z kilku szlachcicami polskimi, których majątki leżały w okręgu, należącym do jego jurysdykcyi. Panów tych zaprosił pewnego