Strona:PL Kajetan Abgarowicz - Z carskiej imperyi.pdf/117

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

— Synku mój — szeptała do mnie z niewysłowioną słodyczą — bądź ty inny. Synku mój, miej ty serce ludzkie, nie wilcze. Dziecko, dziecko, miej ty zawsze Boga w sercu.
To był ów stanowczy dzień w mem życiu, od którego począwszy, pamiętałem już najdokładniej wszystko, co się wkoło mnie działo. Wspomnienia to bolesne i krwawe, a jednak wielu, ach wielu moich rodaków nie wynosi z lat dziecinnych wspomnień jaśniejszych, sercu milszych, dla duszy zdrowszych.
W kilka dni później ojciec powrócił. Był smutny i złamany; świeżość młodości z jego oblicza znikła wówczas i ju ż nigdy nie powróciła.
Przyjechał w nocy, ja spałem już w swem małem łóżeczku opodal od matki, usłyszałem jego wejście; ale udałem że śpię, a tymczasem przysłuchiwałem się i przypatrywałem wszystkiemu, co się w pokoju działo. Drżałem jak liść osiczyny, jednak najlżejszym ruchem nie zdradziłem się, że czuwam.
Ojciec wszedłszy, stanął przed matką, która w tej chwili przestała się modlić i nie mówiąc ni słowa, patrzył na nią długo, długo; ówczesny wyraz jego oczu pozostanie mi również pamiętny na zawsze. We wzroku tym była cała historya życia mego nieszczęśliwego ojca; ja dziecko wówczas, a pojąłem odrazu, co wzrok ten mówił. Były w nim: i boleść straszna, i skarga żałosna, i przyznanie się do winy i błaganie przebaczenia a zapomnienia. Twarz jego kurczowo się krzywiła, a załamane, splecione palce trzeszczały głucho. Matka podniosła głowę i popatrzyła nań. Scena ta niema trwała chwil kilka. Później on osunął się do jej kolan, zaszlochał cicho, a ona pochyliła się nad nim i pocałowała go w czoło.
W tejże chwili rozczulenie tak gwałtowne opanowało całą mą istotę, że rozpłakałem się głośno i długo, długo szlochałem, zanim udało się obojgu rodzicom utulić mnie i uspokoić. Nie pamiętam już nic więcej z tej nocy, płacz mój skończył się snem twardym.
Nazajutrz powrócił dawny porządek w domu i było tak jakby ojciec nigdzie nie był wyjeżdżał, tylko jasna cera i ru-