Strona:PL Julian Ursyn Niemcewicz - Śpiewy historyczne.djvu/484

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

moc Polaków, z wymawianiem się list do królewicza napisał. Dnia 7 Października puścił się król za Turkami z częścią tylko iazdy Polskiéy, lecz ledwie drogo porywczości téy nie opłacił, wpadłszy bowiem pod Parkanami na licznieysze nierównie woysko Baszy Budyńskiego Kara Mustafy, otoczony w około, dla otyłości, późny w odwodzie, ledwie z życiem uszedł, i tak żywo Bohatyr porażkę tę uczuł, iż przez dwa dni zamknięty w namiocie nikogo widzieć nie chciał. Wkrótce atoli kroi Jan pomścił się téy krzywdy, a wziąwszy w Węgrzech Strygonium, Parkany, Suseczeny, i Sabinów, i zbawienna dawszy radę (któréy Leopold nie słuchał) by niechętnych w Węgrzech łagodnością uiąć starał się, po ciężkich trudach i cierpieniach dla niedostarczanéy przez Austryaków żywności, dnia 23 Grudnia do Krakowa powrócił.
W czasie téy Wiedeńskiéy wyprawy, Jędrzey Potocki Kasztelan Krak: z małym obozem pod Jazłowcem stoiący, poraził pod Kamieńcem Tatarów i Turków; w Niemirowie wziął w niedola Hospodara Wołoskiego Dakus, i na mieysce iego Petryczeńka postawił. Doradzał na ów czas interes państwa, sama nawet rostropność usłuchać rady Ludwika XIV, odzyskać od Turków którzy się do tego skłaniali Kamieniec i Podole, a czuwać na kroki Moskwy i Austryi, inaczéy zrządziły nieubłagana królowéy naprzeciw Francyi zemsta, i tyla zawodami nieuleczona w obietnicach dworu Wiedeńskiego ufność. Król znowu w potroyne przeciw Turkom wchodzi przymierze z Leopoldem i Rzpltą Wenecką, a lubo obiecana dla królewica Jakóba córka Leopolda oddana Elektorowi Bawarskiemu, zatartą tę urazę za-