Strona:PL Julian Ursyn Niemcewicz - Śpiewy historyczne.djvu/459

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

radził królowi, iżby do kraiu powrócił, sam wódz pośpieszył na Ukrainę by tam wszczęte rozruchy uśmierzyć: stanąwszy na mieyscu gdy widzi pułki swoie zbyt uszczuplone boiami i pracą, do powiększenia ich śmiałego używa sposobu. Rozłożywszy swe hufce na stanowisku, bierze z sobą trzynaście koni tak taiemnie, że swoi nawet o wyieździe iego nie wiedzieli, puszcza się do Krymu, i Tatarów do dania mu posiłków namawia, z temi dobywa Steblowa, krwawe uporczywe było oblężenie Stawinca, nasi po dwakroć odparli, z stratą wiele poległego rycerstwa, stali się miasta Panami.
Tu był ostatni czyn woienny Stefana Czarnieckiego Wdy Ruskiego, wiek a bardziéy ieszcze nieprzerwane i ciężkie obozów trudy, upominały go, że ostatnia zbliża się godzina. Acz iuż zwątlony na siłach, z trudnością dał się namówić by woysko porzucił. Odalił się nakoniec, a gdy go między dwoma końmi na lektyce niosą, czuiąc się iuż bliskim zgonu, kazał się wnieść do chaty chłopskiéy we wsi Sokołowka zwanéy, dopędził go goniec królewski z listem i przywileiem na hetmaństwo Polne Koronne. Wszakżem ia nie raz mówił, rzecze boleiący starzec, iż w ten czas mi dadzą buławę, biedy ani siła do woyny, ani ręka do szabli zdolnemi nie będą. Kochowski wspomina, iż wkrótce przed skonaniem do izby w któréy spoczywał, kazał wprowadzić ulubionego konia przybranego w całym woiennym rysztunku, tam z rozkoszą raz ieszcze patrząc na bieguna, który go nosił wśród tylu wałek zwycięzkich, mieycie o nim dobre staranie, rzekł do sługi, w krotce po tym wódz, który odgłosem sławy swoiéy napełnił świat cały, sko-