Przejdź do zawartości

Strona:PL Julian Ejsmond - W słońcu.djvu/028

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.


POGODNA MĄDROŚĆ

Chociaż cię zdradzi okrutnie
najsłodsze twe kochanie,
niech w duszy twej promiennej
słoneczność pozostanie.

Chociaż cię błotem obrzuci
dłoń serdecznego druha,
niechaj zwątpienie przenigdy
nie zaćmi twego ducha.

Błogosław kwiaty na łące
i słońce na błękicie...
Choćby ci serce pękało,
z uśmiechem idź przez życie...