Przejdź do zawartości

Strona:PL Julian Ejsmond - Patrząc na moich synków.djvu/79

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

„Niech pan się nie martwi. Mam wyborny pomysł. Niech pan idzie do P. K. O., niech pan każe dać sobie dużą porcję olejku to pan dostanie za to bardzo dużo pieniędzy“.


∗             ∗

A teraz na zakończenie tej pogawędki — bajka p. t. „Spór”, którą też napisałem kiedyś — „patrząc na moich chłopców”.