Strona:PL Jules Barbey d’Aurévilly - Kawaler Des Touches.pdf/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

a ten — czy go sobie przypominacie? To był człowiek dyabelnie dowcipny!“ A jednak na równi z tymi, o których się wspomina w ten sposób, jest pełno znakomitości i sław zdobytych o pół mniejszemi zdolnościami. A przecie oni właśnie skazani są na pastwę zapomnienia, i śmierć nieznana kończy ich życie nieznane. Ale czasem Bóg (znowu w przystępie dobrego humoru) zsyła dziecko, które opiera o ich kolana główkę płową i krętowłosą, a oni przez chwilę kładą na niej rękę. Takie dziecko, wyrósłszy później na Goldsmitha albo Fieldinga, przypomni sobie o nich w jakiejś genialnej powieści i uchodzi za twórcę postaci, którą na prawdę odrysowało tylko z pamięci!
Ów ksiądz — nazwiska nie wymieniałoby się, tutaj, gdyby rodzina, której był ostatnim potomkiem, przynajmniej we Francyi[1] nie była wygasła — nosił normandzkie nazwisko tych Percych, których młodsza linia wydala w Anglii dom Northumberlandów i onego Hotspura (sam ksiądz wspominał o nim powyżej) prawdziwego Ajaxa historycznych dramatów Shakespeare’a.

Choć nie miał w sobie nic, coby przypominało jego bohaterskie i romantyczne kolligacye i choć znać na nim było przedewszystkiem wpływ zniewieściałego, samolubnego a wykwintnego towa-

  1. Autor pomylił się. Ostatni męski potomek dostojnego domu Percych, żyje jeszcze w północnej Francyi. (Przyp. autora).