Strona:PL John Ruskin Gałązka dzikiej oliwy.djvu/67

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

zabawka, którą chętnie uwzględniam. Nie wiecie już, jakie sprawiać sobie sensacye. Polowanie na lisy i krokiet nie wystarczą wam w tem nieznośnem, długiem, śmiertelnem życiu; lubiliście pukawki, będąc małymi chłopcami, a strzelby i armaty są tylko lepiej zrobionemi pukawkami; tylko, to rzecz smutna, że co było zabawką dla was chłopców, nie było zabawką dla wróbli; i że to, co jest dla was obecnie zabawką, nie jest wcale zabawką dla drobnych ptaszków politycznych, bo co się tycze czarnych orłów, to jakoś nie macie ochoty celować do nich.
Ale wracajmy do rzeczy. Wierzcie mi bez żądania dalszych przykładów, że mógłbym wam zawsze udowodnić, iż każdego narodu cnota lub występek zapisały się w jego sztuce; żołnierskość wczesnej epoki rozwojowej Grecyi; zmysłowość późniejszych Włoch; wizyonerska religia Toskanii; wspaniala energia i piękność Wenecyi. Niema czasu czynić tego dzisiejszego wieczoru (uczyniłem to już dawniej i przy innej sposobności); przystąpię raczej do zastosowania tej zasady do nas samych w nieco ściślejszy sposób.
Zauważyłem, że wśród wszystkich nowych budowli, pokrywających wasze dzikie niegdyś wzgórza, kościoły i szkoły zmieszane są we właściwym, to jest w wielkim stosunku, z młynami i dworkami; zauważyłem też, iż kościoły i szkoły są przeważnie gotyckie; młyny zaś i dworki nigdy nie są gotyckie. Czy pozwolicie mi zbadać ścisłą przyczynę tego zupełnie nowoczesego zjawiska? Gdy wynaleziono gotyk, to domy tak samo były gotyckie, jak i kościoły; a gdy włoski styl nastąpił po gotyku, kościoły były zaró-