Strona:PL Jerzy Żuławski - Poezje tom IV.djvu/174

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Chcesz uczt? w spienionej chcesz utopić czarze
wszystko, co smutkiem było i żałobą? —
A możeś ty żądna jest krwi?
— więc powiedz mi,
czy ją z serc wrogów wytoczyć mam,
czy broczyć sam
rozdartem łonem przed tobą?...

Jeśli chcesz władać — to będziesz mi pani
w królestwie mego ducha:
każda myśl moja cię słucha,
z tęczy, z wichru, czy z burzy —
każda ci służy,
jak wierni królowej poddani!
Daruję ci moje bezkresne włości
marzeń, snów i piękności —
i ja sam, władca, uklęknę,
aby władały mną twe dłonie piękne!

A wzamian mi daj
ten wiosny mojej spóźniony maj;
wzamian mi wróć
na drogach życia zgubione sny —
rozlane łzy —
i krew —,
rozegraj w duszy mej ten wielki śpiew, —