Strona:PL Jerzy Żuławski - Poezje T2.djvu/074

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

a kotwica grząźnie na dnie
i spoczywa wreszcie ster —
tu lądować nam wypadnie!
My u celu!
Skały w koło —
więc w weselu
wznieśmy czoło:
pieśnią góry powitamy
i przecudny boży świat —
i stu echom zawołamy:
My nie trwonim młodych lat!