Rzeźbiarz zakupił pewnego razu
Bryłę marmuru jako śnieg białą. «Cóż zrobię, rzekł, z tego głazu? Boga, stół, czy miskę małą?
Bryła ogromna: bezpiecznie zatem Głaz martwy w boga zamienię;
Groźnym oblekę skroń majestatem,
Twarzy wyniosłe nadam wejrzenie,