Nad brzegiem stawu, na łące, Zoczywszy dwa Byki młode, Ostremi rogi walczące O swoich Krówek urodę,
Żaba gorzko wzdychała. Sąsiadka nadbiega: «Powiedz, zapyta, co ci tak dolega? — Czyliż nie widzisz, Żaba na to rzecze, Że ten bój naszą zakończy się szkodą?