Ta strona została uwierzytelniona.
BAJKA VIII.
JASKÓŁKA I PTASZKI.
Niejeden, co za rozum płacił zagranicą,
Wraca tak, jak wyjechał: z pustą mózgownicą;
Lecz bywają wyjątki. Jaskółeczka mała
W swych dalekich wędrówkach wiele skorzystała:
Lepszym niż Kogut była zwiastunem pogody,
A o dowcip ze Szpakiem mogła iść w zawody.
Otóż, na wiosnę, widząc, że konopne siemię
Rzuca kmieć pełną garścią w pooraną ziemię,