Strona:PL Jaworski - Wesele hrabiego Orgaza.djvu/546

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

pie robactwo. Wiem teraz co pocznę. Trzeba się zabrać do ratowania cywilizacji. Bez teleologji i bez kosmosu. Moim systemem, by nikt nie zmiarkował, dla kieszeni własnej. Dobrze mi zrobi ta cicha pielgrzymka do lodowego grobowca kultury. Tam zmotam Dawida, by nabył dla mnie we Lwowie fabryczkę: „Wyrobów gumowych i ebonitowych“. Moje nowe hasło cywilizatorskie brzmieć będzie dwuznacznie: „Czy żądasz wałków wyżymaczkowych?“ Fortunkę wydrepcę w bardzo krótkim czasie. Dlaczego Ato­‑tso narwał się tak łatwo na to papiestwo wśród taoistów? Czy nie było lepiej wśród tajoistów[1] poszukać szczęścia jako przemysłowiec czy obrotny kupiec? Jadę do Polski, w pobliże sowietów. Nie ma co gadać, jedyny interes i wysoka misja. Wy liżcie tymczasem tygrysa łapy. Lepiej on wam kurtę odemnie skroi.

Dla interesu oraz dla serca.
Kobylezwłoki, pow. trembowelski
Polska
dnia 3 maja 1922.

Gaurizankarze kobiecego cudu,

Ewarysto szalona, a przeto miła mojemu sercu!

  1. Żartobliwa nazwa lwowian, utworzona przez grę słów, jako odpowiednik do nazwy sekty chińskiej taoiści. Przedmiejscy lwowianie używają wyrazu: ta­‑joj!